Artykuł
Po stronie północno-zachodniej jeziora jest Stanisławówka. Znajduje się tutaj tajemniczy "Wydor"("Widor"), stanowiący głębokie rozcięcie erozyjne. Po jego dnie sączy się niewielka rzeczka zmierzająca w kierunku jeziora. Na końcu jaru, na zboczu, znajduje się tajemnicza nisza, która przez okoliczną ludność jest nazywana jaskinią.
To nadzwyczaj urokliwy zakątek przyrodniczy, jest owiany wątkiem tajemniczości.
Jest to miejsce niezwykłe, nie tylko ze względu na ukształtowanie terenu, ale także ze względu na występowanie tutaj rzadkich gatunków roślin i okazałego drzewostanu.
Na terenie Stanisławówki przetrwał kilkunastohektarowy obszar lasu o wyjątkowych walorach przyrodniczo-krajobrazowych. Występuje tutaj pięć zespołów leśnych, wiele gatunków roślin, a wśród nich gatunki chronione. Miejsce to potocznie zwane jest "Jaworowym Jarem". Przez lata prowadzone były starania o zatwierdzenie rezerwatu florystycznego "Jaworowy Jar".
Nazwa Stanisławówka, wywodzi się od imienia przedwcześnie zmarłego proboszcza Świerczyńskiego Stanisława Świderskiego - brata dr. Bronisława Świderskiego - właściciela willi usytuowanej na wzgórzu. W 1922 roku Świderski na terenie Stanisławówki zbudował dom, który wkrótce stał się zakładem przyrodoleczniczym. Stosując borowinę z Osiecznej doktor leczył takie schorzenia jak: reumatyzm, cierpienia gośćcowe, dnowe, zapalenia mięśni i stawów, nerwobóle, rwę kulszową, niedokrwistość i wiele innych.



